Czy jęczmień na oku sam zniknie

czy jęczmień na oku sam zniknie

Czy jęczmień na oku sam zniknie?

Jęczmień na oku może mieć ostry przebieg, który zwykle wiąże się z wystąpieniem ropnia. Jeśli pacjent zauważy u siebie objawy jęczmienia, powinien od razu skonsultować się z okulistą Poznań, który postawi diagnozę i zaleci odpowiednie leczenie jęczmienia pod okiem.

Jęczmień na oku – co to jest?

Jęczmień na oku (hordeolum) to zmiana skórna, która przypomina kształtem ziarno zboża i stąd właśnie została zaczerpnięta nazwa tego schorzenia. Jest to zapalenie powiek o ostrym przebiegu. Jęczmień jest często bolesną zmianą skórną, która w pierwszej fazie cechuje się zaczerwienieniem i obrzękiem. W kolejnym stadium choroby jęczmienia pod okiem pacjent boryka się z ropnym czopem o żółtym kolorze.

Wówczas podczas jęczmień na oku objawy pojawia się ból oka i powiększenie węzłów chłonnych, a czasem nawet podwyższona temperatura ciała. Jeśli pacjent zauważy u siebie powyższe jęczmień na oku objawy, to powinien niezwłocznie zgłosić się do okulisty Poznań, który postawi diagnozę, przepisując odpowiednie leczenie. Innymi objawami może być świąd powieki i łzawienie.

W okulistyce Poznań wyróżniamy dwa rodzaje jęczmienia: zewnętrzny i wewnętrzny. Jęczmień zewnętrzny powstaje z powodu występowania czopów ujścia mieszków włosowych rzęs oraz na drodze zakażenia gruczołów łojowych Zeissa tudzież gruczołów rzęskowych Molla. Z kolei jęczmień wewnętrzny powstaje na skutek zapalenia gruczołów Meiboma lub ich dysfunkcji, co prowadzi do ich pogrubienia czy blokady odpływu wydzieliny łojowej.

Przyczyny jęczmienia

Główną przyczyną jęczmienia na oku jest zakażenie gronkowcami i innymi drobnoustrojami chorobotwórczymi (90-95% przypadków). Przyczyną jęczmienia jest także nieprzestrzeganie higieny rąk, częste pocieranie oczu rękoma, choroby (cukrzyca, trądzik różowaty, AIDS, nowotwory, łojotokowe zapalenie skóry), używanie soczewek kontaktowych czy nieprawidłowa higiena podczas demakijażu oczu. Czynnikiem sprzyjającym jęczmieniowi może być przebywanie w zanieczyszczonym powietrzu czy smogu.

Czy jęczmień na oku sam zniknie?

Jest to poważne schorzenie, dlatego nie można go bagatelizować. Jęczmień na oku sam nie zniknie, dlatego niezbędna jest konsultacja u okulisty i podjęcie szybkiego leczenia.

Wizyta u okulisty Poznań rozpoczyna się od wywiadu lekarskiego i badania klinicznego, które może być wykonane lampą szczelinową. Okulista podczas badania ogląda powiekę, gałkę oczną i miejsce w obrębie oczodołu. Na podstawie badania okulista dokonuje rozpoznania choroby, oceniając obrzęk czy zaczerwienienie.

Jęczmień na oku – jak leczyć?

Po zdiagnozowaniu jęczmienia, lekarz dobiera odpowiednie leczenie. Okulistyka Poznań zna dużo metod radzenia sobie z tym schorzeniem. W łagodnym stadium okulista Poznań zaleca okłady rozgrzewające i masaż powiek, które są podstawowym sposobem leczenia jęczmienia.

Ciepłe okłady powinno się stosować 4 razy dziennie po 10-15 minut. Okłady podczas jęczmień na oku leczenie wykonuje się z ciepłego kompresu czy ręcznika, a masaż powiek powinien odbywać się przy pomocy palca i wałeczka.

W leczeniu jęczmienia okulistyka Poznań stosuje się maść antybiotykową zawierającą erytromycynę, chloramfenikol, neomycynę lub chinolony. W przypadku wytworzenia ropnia, jęczmień na oku leczenie polega na jego nacięciu. Przy wystąpieniu gradówki, lekarz może ją ostrzyknąć preparatem steroidowym (triamcynolon). W przypadku braku efektu leczenia gradówki przez 4-6 tygodni, lekarz prawdopodobnie zadecyduje o jej wycięciu.

Leczenie często uzupełnia się antybiotykami (np. aminoglikozydowymi i fluorochinolonami). Okulista zaleca też stosowanie maści antybiotykowych, które w składzie zawierają erytromycynę, chloramfenikol, neomycynę lub chinolony.

Jeśli jęczmień występuje razem z ropniem, okulista dokonuje jego nacięcia. Jęczmienie często przechodzą w gradówki, które są ostrzykiwane preparatem steroidowym. Rutynowe leczenie jęczmienia pod okiem trwa około 7 dni.

Piśmiennictwo

  1. Antoniak, Farmakoterapia zakażeń bakteryjnych narządu wzroku, „Postępy Farmakoterapii”, nr 65 (2) 2009.
5/5 - (7 votes)