Teleangiektazje zabiegi
Teleangiektazje zabiegi
Najczęściej spotykana forma zaburzeń krążenia żylnego, czyli teleangiektazja, może dotknąć każdego z nas. Warto wiedzieć, czy jesteśmy w grupie ryzyka, jak leczyć oraz najważniejsze jak przeciwdziałać wysoko popularnym pajączkom na naszej skórze.
Należy pamiętać, że ta przypadłość to nie tylko kwestia estetyczna, ale często sygnał, że możemy mieć poważne problemy żylne. Teleangiektazja to nie choroba, ale objaw, którego nie wolno lekceważyć.
Czym są teleangiektazje?
Teleangiektazje to objaw polegający na obecności poszerzonych drobnych naczyń krwionośnych, które są widoczne przez skórę gołym okiem. Określenie teleangiektazje odnosi się do każdego naczynia (tętniczki, żyłki, naczynia włosowatego) leżącego bezpośrednio pod skórą i przez nią prześwitującego, przyjmującego barwę czerwoną (w przypadku unaczynienia tętniczego) lub niebiesko-fioletową (w przypadku unaczynienia żylnego).
Na początku pojawienia się tego objawu, widoczne są pojedyncze zmiany podskórne, natomiast w miarę postępowania teleangiektazji, poszerzone naczynka przypominają gęsto utkane sieci. Stąd, w języku potocznym można usłyszeć, iż są to pajączki naczyniowe lub po prostu pajączki.
Przyczyny powstawania teleangiektazji
Najistotniejsze czynniki ryzyka:
-
płeć – na występowanie tej dolegliwości o wiele bardziej narażone są kobiety ze względu na działanie estrogenów, które powodują poszerzanie się naczyń krwionośnych
-
wiek – narażone są najbardziej osoby pomiędzy 18. a 35. rokiem życia oraz między 50. a 60. rokiem życia; należy jednak pamiętać, że problem może dotknąć mężczyzn i kobiet w każdym wieku
-
ciąża – podczas ciąży, poziom progesteronu w organizmie kobiety wzrasta. Jest to żeński hormon płciowy, który w zbyt dużym stężeniu osłabia naczynia żylne. Na skutek wzrostu objętości krążącej krwi, dochodzi także do rozciągania żył, co powoduje gromadzenie się krwi wewnątrz naczyń. Na szczęście, teleangiektazje najczęściej częściowo lub całkowicie znikają kilka miesięcy po urodzeniu dziecka
-
problemy żylne w rodzinie – skłonność do tego typu dolegliwości jest dziedziczna, jeżeli jesteś genetycznie obciążony, to jesteś w grupie wysokiego ryzyka pojawienia się teleagniektazji.
Na co zwrócić uwagę, gdy jesteś w grupie ryzyka?
-
wykonywany zawód / styl życia – najbardziej narażone są osoby, który mają siedzący lub stojący tryb pracy, zatem grupa ryzyka jest szeroka, obejmuje m.in. kasjerów, ochroniarzy, pracowników biurowych, ale też miłośników gier komputerowych. Nie tylko system naszej pracy, ale w dużej mierze sposób spędzania czasu wolnego może zadecydować o powstawaniu lub nie pajączków na naszym ciele
-
nagłe różnice temperatur – należy unikać nie tylko saun i solarium, ale też gorących kąpieli
-
zbyt duże oddziaływanie promieni UV na skórę – należy unikać opalania, również w naturalnym świetle
-
dobór kosmetyków – warto zainwestować w kosmetyki wysokiej jakości przeznaczone do skóry naczyniowej, zwłaszcza obkurczające naczynia krwionośne,
-
dobór obuwia – należy unikać butów na obcasach i z tak zwanym czubkiem na palcach,
-
profilaktyka jesienią i zimą – podczas zimnych i wilgotnych dni należy używać kremów ochronnych, zwłaszcza do twarzy,
-
nadwaga – za duża masa ciała stanowi dodatkowe obciążenie dla organizmu, naszych nóg, a co za tym idzie również dla układu krwionośnego.
Leczenie Teleangiektazji
Usunięcie teleangiektazji opiera się na zamknięciu naczynia krwionośnego poprzez przerwanie jego ciągłości. Na szczęście w obecnych czasach są dostępne już całkowicie skuteczne sposoby, co oznacza, że po odbyciu odpowiednich zabiegów pajączki już nie wracają.
Niemniej, należy pamiętać, że z czasem teleangiektazje mogą pojawić się w innym miejscu na ciele lub jeżeli pacjent nie będzie przestrzegał zaleceń lekarza i będzie prowadził ryzykowny tryb życia, nawet w tym samym miejscu.
Najczęściej stosowane metody usuwania naczynek to, teleangiektazje zabiegi:
-
skleroterapia, czyli nakłucie naczynia i podanie środka powodującego obkurczenie poszerzonych naczynek
-
elektrokoagulacja, czyli poddawanie naczynek działaniu prądu o wysokiej częstotliwości, za pomocą specjalnej elektrody dotyka się po kolei każdego naczynka, powodując jego zamknięcie
-
laseroterapia – wykorzystanie lasera powoduje termiczną koagulację naczynek
-
kriochirurgia – zabieg z wykorzystaniem ciekłego azotu lub podtlenku azotu.
Najlepszą i najbardziej skuteczną metodą pozbycia się teleangiektazji jest laserowe zamykanie naczynek (laseroterapia). Zabieg charakteryzuje się nie tylko tym, że jest bardzo bezpieczny, ale również ból podczas jego przebiegu jest na tyle niewielki, że większość pacjentów decyduje się na odbycie go bez znieczulenia.
(Spokojnie, osoby z niskim progiem bólu zawsze mogą liczyć na zaaplikowanie kremu ze środkiem anestetycznym.) Laseroterapia polega na tym, że energia świetlna lasera wnika w środek uszkodzonych żył.
Następuje proces fototermolizy selektywnej, polegający na niszczeniu cząstek przez pochłoniętą przez nie energię produkowaną przez laser. W wyniku tego procesu hemoglobina (barwnik czerwonych ciałek krwi) wychwytuje światło lasera, a wspomniana energia przekształca się w ciepło. Pod wpływem temperatury woda z krwi w uszkodzonej żyle odparowuje, w wyniku czego ścianki naczynia rozpadają się i zostają wchłonięte przez organizm.
Po zabiegu może pojawić się zaczerwienie lub nawet siniaki, niemniej nie przeszkadza to w codziennym funkcjonowaniu i szybko znika z powierzchni skóry, pozostawiając ją nieskazitelną.
Najbardziej pożądane wyniki najczęściej są możliwe do osiągnięcia w wyniku terapii składającej się z kilku zabiegów, wykonywanych w odstępach ok. 4–6 tygodni, zazwyczaj konieczne jest wykonanie od 1 do 5 zabiegów. Ilość koniecznych zabiegów precyzyjnie określi lekarz medycyny estetycznej, w zależności od indywidualnej sytuacji i potrzeb pacjenta.
Teleangiektazje zabiegi